16.Pech to pech
Niestety na chwilę obecną nie możemy wybrać Domu w morelach. Warunki zabudowy mówią co innego. Byłam dziś w urzędzie, żeby wyjaśnić tę sprawę.Oczywiście dowiedziałam się, że nikt nie wziął pod uwagę naszego wniosku, w którym było wszystko opisane.
Nie wszystko stracone, bo po uprawomocnieniu możemy złożyć podanie o zmianę tego jednego zapisu i powinno być pozytywnie rozpatrzone.
Jednak czas ucieka, wszystko jeszcze potrwa. Raczej czeka nas wiosna, bo w tym roku w takim tempie nie zaczniemy.
Moglibyśmy szukać innego projektu, ale po pierwsze to nam się już nie chce, a po drugie tamten nam odpowiada najbardziej.
Ehh... życie...
Przyjdzie jeszcze długo poczekać na ten wymarzony dom.
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i dziękuję za wszystkie pokrzepiające słowa.