25. Geodeta i pierwsze ławy
Jak w tytule. We wtorek był geodeta, zrobił swoje:) i można dalej działać.
Pompa ciągle w użyciu, bo woda nachodzi,ale nie ma już bajorka:).
Są już zarysy naszego domku:).
Jak w tytule. We wtorek był geodeta, zrobił swoje:) i można dalej działać.
Pompa ciągle w użyciu, bo woda nachodzi,ale nie ma już bajorka:).
Są już zarysy naszego domku:).
No i się zaczęło.
W poniedziałek wypompowywanie wody i zbrojenia. Prąd też już jest:).
Jak na załączonych zdjęciach. Była koparka, a teraz jest to,co zostało po jej pracy.
Teraz trzeba czekać aż woda opadnie.
No i doczekaliśmy się wody na działce. Po wielokrotnym zmienianiu terminu dziś przyjechali fachowcy i zaczęli drążyć.
Całość trwała kilka godzin. Woda jest na 22 metrach. Między czasie powstawało przyłącze prądu budowlanego.
Na poniedziałek mamy umówionego koparkowego, a później geodeta i można zaczynać.
Oto krótka relacja fotograficzna:
Dziś zamówiliśmy materiał i wpłaciliśmy zaliczkę.
Kolejny raz umawiamy na sobotę studniarzy.
Zostanie jeszcze do podłączenia prąd i można zaczynać budowę.
Zima wszystkim pokrzyżowała plany. Nie tylko nam.
Teraz czekamy na wiosnę.